Co to jest współuzależnienie? Jak się je leczy? Czy każda partnerka alkoholika staje się automatycznie współuzależniona? Kto i kiedy zainteresował się problemem współuzależnienia? I czym cechuje się osoba funkcjonująca w długotrwałej i destrukcyjnej relacji z uzależnionym partnerem?
Jesteś w pułapce? – odwiedź ośrodek uzależnień i współuzależnień
Wszyscy znamy ten schemat – ojciec pijak przychodzący do domu pod wpływem alkoholu. Kilkoro żyjących w skrajnym ubóstwie dzieci. I żona – zastraszona, zaniedbana, niejednokrotnie pobita, czy wręcz wiecznie chodząca w ciemnych okularach przeciwsłonecznych. Żona, która się przewróciła, spadła z krzesła i dlatego ma posiniaczoną twarz i ramiona.
Z jednej strony widzimy taki schemat, zdajemy sobie sprawę z tego, że w patologiczny obrazek uwikłana jest cała rodzina, a z drugiej strony myślimy, że tylko alkoholik jest osobą potrzebującą pomocy. Że to wyłącznie dla niego stworzono ośrodek terapii leczenia uzależnień.
Tymczasem to nieprawda, bo to cała rodzina alkoholika wymaga leczenia. I tak, jak uzależniona kobieta, tak i uzależniony mężczyzna powinni przyprowadzić do prywatnego ośrodka leczenia alkoholizmu również swoich partnerów. Co więcej, są takie ośrodki jak centrum leczenia uzależnień dla kobiet uwikłanych w alkoholizm jak i tych współuzależnionych. Kliniki te mają specjalny program, oparty na idei, że drogą do wyzdrowienia jest zrozumienie zachowań własnych i bliskich. Jest to program oparty na filozofii, że proces zdrowienia i terapia oparta na 12 krokach aa dotyczą całe rodziny.
Co to jest współuzależnienie?
Współuzależnienie to funkcjonowanie w długotrwałej, niezwykle trudnej i destruktywnej sytuacji związanej z patologicznymi postawami uzależnionego partnera. To funkcjonowanie w relacji ograniczającej swobodę wyboru postępowania. Trudno jest z takiej relacji wyjść i zmienić coś na lepsze. Co więcej, współuzależnienie pojawia się nie tylko pomiędzy członkami rodziny, ale także może pojawić się między przyjaciółmi, a nawet współpracownikami.
Historia współuzależnień
Współuzależnienia istnieją od początku istnienia ludzkości, a przynajmniej od czasu, kiedy ludzie zaczęli wpadać w nałogi. Niemniej jednak problemem tym zainteresowano się dopiero w XX wieku. Pierwszymi osobami badającymi to zjawisko byli psychiatra Timmen Cermak i terapeuta Janet Woititz. W Polsce pierwsi tematem współuzależnienia zajęli się psycholog Jerzy Mellibruda, psychiatra i seksuolog Bohdan Woronowicz, pedagog Irena Pospiszyl i psychoterapeutka Hanna Szczepańska.
Już w 1986 roku zauważono, że współuzależnienie jest lustrzanym odbiciem uzależnienia. I że osoby te najprawdopodobniej wywodzą się z rodzin z deficytem opiekuńczości. Że przyczyny zjawiska tego są bardzo złożone, a osobę współuzależnioną cechuje chwiejność emocjonalna. Oraz że walka z uzależnieniem partnera bardzo angażuje emocjonalnie, kosztuje wiele sił, a także zdrowia. W rezultacie osobie uwikłanej w nałóg partnera często brakuje czasu dla siebie, dzieci, domu, nie mówiąc już o rozrywkach.
Cechy osoby współuzależnionej
Osoba współuzależniona cechuje się często chronicznym lękiem. Jest gotowa do przejęcia obowiązków alkoholika. Ma poczucie odpowiedzialności za uzależnionego partnera. Nadmiernie go kontroluje oraz jest nadopiekuńcza w stosunku do niego. Czuje się współwinna. Doszukuje się niepowodzeń w zachowaniu osoby uzależnionej. Ma zaniżoną samoocenę i nieustanne poczucie winy. Jest gotowa zrezygnować dla swojego partnera z własnych pasji i zainteresowań. Koncentruje się na uzależnionym partnerze w sposób chroniczny. Ma problemy ze snem. Potrzeby osoby uzależnionej są dla niej najważniejsze. Poddaje się rytmowi życia partnera i toleruje jego patologiczne zachowania.