Jeśli często myślicie, fantazjujecie o seksie, spędzacie ogromną ilość czasu na planowaniu i realizacji seksualnych podbojów, jeśli kontynuujecie swoje zachowanie pomimo nie sprzyjających warunków, to prawdopodobnie dotknął Was seksoholizm.
Co warto o nim wiedzieć? Czy seksoholizm jest uzależnieniem, chorobą czy może zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym? Jakie są jego przyczyny?
Jakie warunki sprzyjają rozwojowi seksoholizmu?
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że seksoholizm dotyka aż kilku procent ludzi na świecie. Z kolei Departament Zdrowia USA notuje, iż na uzależnienie od seksu cierpi ponad 5 milionów mieszkańców tego kraju. W Polsce jest to aż kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Co ciekawe, liczba seksoholików regularnie rośnie. Sprzyja temu…
- coraz dostępniejszy seks
- poczucie osamotnienie i zagrożenia
- stres, od którego współczesny człowiek szuka ucieczki
Ciekawostka – jak diagnozują seksuolodzy, w naszym kraju seksoholizm natrafia na szczególnie sprzyjające podłoże, czyli otoczenie seksu klimatem tabu, wstydu i tajemnicy. To idealne warunki do rozwoju erotomanii.
Prywatny ośrodek terapii leczenia uzależnień
Wyspecjalizowane ośrodki zamknięte leczenia uzależnień, takie jak ośrodek odwykowy im. Matki Teresy z Kalkuty, który jest dedykowany kobietom, stawiają na wymiany doświadczeń między pacjentami i na rozmowy z terapeutami oraz terapie grupowe.
Terapia uzależnień od seksoholizmu polega między innymi na tym, aby pacjentka zadała sobie pytania, choć mogą być one czasami trudne. Terapia polega również na zdiagnozowani źródeł napięcia. Takim źródłem może być na przykład tragedia rodzinna, strach czy niepewność jutra. Istotna jest praca w grupie, która pozwala pozbyć się uczucia osamotnienia. Dobrze jest zrobić listę nałogowych przyzwyczajeń i z nimi walczyć.
Ciekawostka – w czasie terapii uzależnień często okazuje się, że źródłem seksoholizmu jest dzieciństwo. Dysfunkcyjne dzieciństwo (czyli sytuacja, kiedy rodzice nadużywali alkoholu, byli narkomanami, stosowali przemoc, byli uzależnieni od seksu, itp.) generuje…
- uczucie osamotnienia
- niskie poczucie własnej wartości
- lęk
- nieumiejętność wchodzenia w głębsze związki partnerskie
- nieufność wobec innych ludzi
Co jeszcze warto wiedzieć o seksoholizmie? 5 faktów
- Orgazm – dla seksoholika jest jak nałóg, choć nie zawsze o niego chodzi. Mimo, iż pasjonujące może być już samo polowanie na okazję seksualną czy wręcz misterne snucie erotycznej intrygi to orgazm jest ekscytującym błogostanem spowodowanym wzrostem ilości endorfin. Seksoholik jest od owych endorfin uzależniony. Do tego stopnia, że kiedy poziom endorfin spada, odczuwa on rozdrażnienie, panikę, dekoncentrację, ból mięśni, a nawet depresję. Ośrodek uzależnień pomaga z sukcesem przejść detoks od seksu.
- Nałogi – W sidła seksoholizmu można wpaść po wyzwoleniu się z innego nałogu. Czasami też różne uzależnienia idą ze sobą w parze. Erotomania często idzie w parze z alkoholizmem, ale może tez towarzyszyć narkomanii czy uzależnieniom behawioralnym. Często też erotomania jest pierwotna wobec innych nałogów. Niejeden prywatny ośrodek odwykowy leczy seksoholików, którzy stali się wcześniej alkoholikami.
- Choroba – do niedawna WHO nie definiowała jeszcze seksoholizmu jako choroby. Ostatecznie jednak natrętne zachowanie seksualne zostało umieszczone na liście chorób i zaburzeń.
- Przyczyna – mechanizm erotomanii często bywa uruchomiony w wyniku nawarstwiających się kłopotów emocjonalnych. Bazą mogą być też predyspozycje genetyczne.
- Kryteria – aby zaistniała erotomania, muszą być spełnione cechy uzależnienia, czyli: przymus (będący utratą zdolności dokonywania wyboru), obsesja i kontynuowanie zachowania mimo niesprzyjających warunków, takich jak utrata pracy, zdrowia, czy nawet wolności lub rozpad małżeństwa.
Ciekawostka – Naukowcy nadal spierają się co do tego, czy seksoholizm należy uznać jako uzależnienie czy zaburzenie obsesyjno-kompulsywne.