Anorektyczka – rozpieszczona jedynaczka?

Anoreksja, zwana także jadłowstrętem psychicznym uważana jest często za chorobę kobiet. Rzeczywiście, niejeden prywatny ośrodek terapii uzależnień gości u siebie anorektyczki. Są specjalne terapie dla uzależnionych, skierowane właśnie do kobiet. Jednak warto zauważyć, że anoreksja dotyka również mężczyzn.

Potrzeba kontroli

Kolejną ciekawostką na temat anoreksji jest to, że uważa się, iż przyczyną odchudzania się jest podążanie za modą na szczupłą sylwetkę. Tymczasem wiele anorektyczek i wielu anorektyków odchudza się po to, aby uzyskać kontrolę nad swoim życiem. Dlatego nie zwracają uwagi na zalecenia, że dieta niekoniecznie musi być niskokaloryczna.

Wiele osób głodzi się po to, aby uzyskać wrażenie, że doskonale panują nad sobą. Anorektyk lub anorektyczna, odmawiając sobie produktów żywnościowych, czują się lepsi od innych. Czują się również szczęśliwi, jeśli uda się im się zgubić 10 kg. Zgubienie 10 kg jest nie lada wyzwaniem. Nie każdy przecież tak potrafi. Wymaga to dużej siły woli. Anoreksja daje też poczucie posiadania wyjątkowej siły i należenia do ekskluzywnego grona tzw. motylków. Wszyscy znamy też ruch Pro Ana.

Dojrzała anorektyczka

Kolejnym mitem jest plotka jakoby na anoreksję chorowały wyłącznie osoby młode. W kolorowych gazetach napotykamy na zdjęcia nienaturalnie wychudzonych modelek. W rzeczywistości jest tak, że problem z odchudzaniem mogą mieć nie tylko osoby młode. Wręcz wiele starszych osób choruje na anoreksje. Na anoreksje chorują również 40-latki.

Naukowcy zauważają że niedługo dojrzałych anorektyczek i dojrzałych anorektyków będzie znacznie więcej. Powodem tego jest fakt, że starość jest obecnie niemodna. Starsi ludzie będą więc chcieli na siłę się odmłodzić, korzystając z operacji plastycznych i cudownych diet odchudzających.

Czy objawem anoreksji jest wychudzenie?

Często uważamy że bulimiczki są otyłe, a anorektyczki wychudzone. Jednak jest to mit – spotykamy wiele na pozór normalnie wyglądających bulimiczek. Tak jak niejedna wychudzona osoba jest bulimiczką. Niejedna anorektyczka może mieć też nadwagę. W takich sytuacjach, kiedy anoreksja nie jest widoczna gołym okiem, sytuacja jest bardziej niebezpieczna, gdyż problemy z podejściem do wizerunku mogą zostać niedostrzeżone.

Albo anoreksja albo bulimia

Lubimy przyklejać komuś etykietki. Np. etykietkę bulimika lub etykietkę anorektyczki. Tymczasem zaburzenia odżywiania lubią chodzić w parze. Można równocześnie chorować na bulimię i anoreksję. A także można przejść od anoreksji i do bulimii i na odwrót. Można też najpierw uzależnić się od zdrowego jedzenia, czyli zostać ortorektyczką, a później zachorować na anoreksje lub bulimię. Co ciekawe, parami mogą chodzić także same nałogi, czyli niejedna uzależniona kobieta zostanie anorektyczką, by później wpaść w nałóg narkomanii.

To nie jest choroba?

Często uważamy uzależnienia behawioralne za swego rodzaju widzimisię. Nowoczesne widzimisię. Tymczasem niejeden prywatny ośrodek terapii uzależnień zmaga się z uzależnieniami behawioralnym takimi jak na przykład zaburzenia odżywiania. Niektóre osoby uważają, że anorektyczki same są sobie winne, ponieważ zdecydowały się nic nie jeść. Takie podejście do nałogu odchudzania się sprawia, że wiele anorektyczek i wielu anorektyków ukrywa swój problem zamiast zgłosić się do prywatnego ośrodka terapii uzależnień.

Tylko dziewczęta z bogatych domów?

Kolejnym mitem jest uważanie, że anoreksja dotyczy tylko dziewcząt z bogatych domów, które nudzą się, nie mając innych poważnych problemów. Uważa się, że powodem zachorowania na anoreksję lub bulimię jest fakt rozpieszczenia przez rodziców. Jest to mylne, gdyż po pierwsze status ekonomiczny nie ma nic wspólnego z zachorowaniem na anoreksję, którą odnotowuje się również u biednych dziewcząt. Tak samo jak u biednych mężczyzn.

+48 735 469 430 Niższa cena terapii