Krok 4 – ,,Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny”
Samo odstawienie substancji nie rozwiązuje problemu, wręcz przeciwnie. Sama abstynencja nie jest jeszcze zdrowieniem, nadal jest to w pełni rozwinięty mechanizm zaprzeczeń, iluzji, nałogowego regulowania uczuć…
Praca terapeutyczna kroku 4 polega na uzmysłowieniu kobiecie uzależnionej, że alkohol nie jest główną przyczyną jej wszystkich problemów, że problem tak na prawdę tkwi w niej jako osobie uzależnionej, w jej wypatrzonym widzeniu rzeczywistości i wypatrzonym obrazie siebie.
Osoba uzależniona ma problemy z nazywaniem swoich uczuć i swoich wartości. Ma problem żeby określić w sposób racjonalny, rzeczywisty swoje mocne strony. Bardzo często może myśleć na wyrost o swoich możliwościach, albo bardzo krytycznie podchodzić do swoich braków. Może mieć nierealny ogląd na otaczającą ją rzeczywistość i swoje możliwości. Może mieć złudne poczucie, że panuje nad czymś nad czym kompletnie nie ma kontroli, bądź na odwrót, że przerasta ją coś z czym rzeczywiście mogłaby sobie poradzić.
Potrzeba pracy żeby przemienić i przewartościować swoje życie na poziomie duchowym, oraz rozbroić mechanizmy uzależnienia na poziomie psychologicznym.
Literatura AA:
,,Nasz obrachunek moralny sporządziliśmy uczciwie. Przede wszystkim odsłoniliśmy nasze wady, które spowodowały wszystkie kolejne niepowodzenia. Przekonawszy się, że to nasz egoizm, przejawiający się na różne sposoby, był przyczyną naszych porażek, dokładnie tę cechę przeanalizowaliśmy. Skłonność do urazy i łatwość popadania w złość to nasz grzech „numer jeden”.
Str. 55 „Anonimowi Alkoholicy”
Osoba uzależniona musi nauczyć się pokory, akceptacji siebie samej. Patrzenia na siebie w pokorze i akceptowania swoich słabości, przez co łatwiej jej będzie zaakceptować słabości i ułomności innych.